TOASTY

    Toasty. Każdy pewnie nieodzownie wiąże to pojęcie z serią Mortal Kombat. I bardzo słusznie, ale czym właściwie one są. Dan Forden, jeden z programistów Midway i Williams Entertainment, ukazuje się na dole ekranu, wykrzykuje “głupotę” i znika. Co ma to na celu? Przecież nie jest to komentarz, czyżby więc mały żart, a może jednak jakaś tajemnica? Przyjrzyjmy się grom, Toasty pojawiły się w Mortal Kombat II i od tego czasu znacznie „ewoluowały”.
    Wiele żartów powstało na ten temat. Gracze zaczęli się zastanawiać po co dodano coś takiego w bądź co bądź poważnej, krwawej bijatyce. Powstało również wiele sprzeczności w tłumaczeniach, głos Dana jest wysoki, jak niektórzy mówią: „przekręcony”, uważano iż krzyczy on „whoopsie”, „kochanie” a można było spotkać się także z wersją „kotek”. Toasty z czasem zanikły, ale zdążyły zostawić po sobie ślad w pamięci fanów Smoka.


Mortal Kombat II

    W pierwszej części głos Dana nie był obecny, wszystko zaczęło się od Mortal Kombat II. Niby na chybił trafił, jednak dla dobrze obeznanego z grą zauważamy iż sylwetka „pana w czarnej koszulce” pojawia się po zagraniach typu „zamrażanie” Sub Zero. W tej części istnieje możliwość zagrania Smoke`iem. Co to ma wspólnego z tematem? Otóż podczas walki w Outworld Portal gdy naciśniemy F1 lub F2 w momencie pojawienia się na ekranie Fordena zostaniemy przeniesieni do Lair Goro by walczyć jako Smoke.

Mortal Kombat 3

Tym razem programista prezentuje bardziej twarzową, purpurową koszulkę, ale jednocześnie jest mniej przydatny. Sylwetkę jego widzimy po słynnym uppercut`cie, atakach specjalnych, czasem przy combosach. W tej części z postacią Dana nie wiążą się żadne tajemnice, nie odblokowujemy postaci, ani dodatkowych plansz.


Mortal Kombat 4

    Po upadku Williams Entertainment spowodowanym kłopotami finansowymi, Dan nie ukazał się już osobiście w trójwymiarowej części Mortal Kombat. Głos jego możemy jedynie usłyszeć w dwóch przypadkach: gdy Scorpion wykonuje swoje Fatality - Toasty oraz podczas Stage Fatality w Goro's Lair. Dla żółtego ninja wykrzykuje „Toasty” zaś w komnacie Goro „Toasty trójwymiarowe”.


Mortal Kombat Deadly Alliance

    Fordena jest coraz mniej wraz z kolejnymi częściami serii. Przejście w grafikę 3D sprawia, że jego wyskoki z boku ekranu są mało prawdopodobne, na szczęście głos jest obecny. Gdzie możemy usłyszeć go w MK:DA? Podczas Test Your Might gdy szczęśliwie rozbijemy przedmiot. Choć i wtedy nie zawsze. Czyżby więc nowe rozwiązania graficzne zabrały nam „Toasty”? Wszystko wskazuje, że powoli je tracimy. Co będzie dalej? Czas pokaże...Tekst - Mnino